Ofiara przyjęta
(w dwudziestą piątą rocznicę śmierci Sióstr w Nowogródku)

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. Centralnego Ośrodka Duszpasterstwa Emigracji
Rzym 1968

 

 

 

 

"G.K. Chesterton pisał, że najtrudniej jest dowodzić rzeczy jasnych. Podobnie trudno, a może jeszcze trudniej, opisywać tutaj fakty, w które człowiek był do głębi zaangażowany i przeżywał je wszystkimi władzami duszy, zwłaszcza gdy wspomnienie ich piecze rozpalonym żelazem lub szarpie jak kleszcze zywe ciało. Gdy rany były zbyt świeże, gdy krew z nich ściekająca jeszcze nie skrzepła, gdy słychać było warkoty motorów, salwy i jęki ścinające krew w żyłach, nie było mowy o ujęciu tych wydarzeń w słowa.

Ale tamtą ofiarną krew już wessał piasek pod brzozami i sosnami nowogródzkiego lasu. Rany żywych się zasklepiły, a ostre kontury faktów przesłonił kir czasu i przestrzeni... Czy warto ten kir podnosić? Czy warto spowity weń obraz niewymownej ofiary, bólu i potwornej zbrodni wystawiać na widok publiczny?...

Czy One sobie tego życzą?...

Chwała ludzka jest Im zapewne obojętna; ale nie jest obojętna Boża chwała i triumf dobra i plon ofiary...

Jeżeli więc te wspomnienia zapalą w jakiejś duszy iskrę miłości do Boga, jeżeli dopomogą przezwyciężyć choć jeden odruch egoizmu czy małoduszności, jeżeli pobudzą do pokoju, ofiary i sprawiedliwości, jeżeli ujawnią choć jeden kłos plonu to warto podnieść zasłonę, która 1 sierpnia 1943 r. około godz. 5 rano w postaci cienkiej warstwy piasku zakryła przed oczyma świata ciała jedenastu Sióstr Nazaretanek..."

(ks. A. Zienkiewicz)

Pełna treść książki w Księgozbiorze Wirtualnym Federacji "Fides"

 

 

Ofiara przyjęta

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. Fundacja "Nasza Przyszłość"
Toruń 2000

 

Wydanie przygotowane z okazji beatyfikacji jedenastu Sióstr Męczenniczek, której dokonał Ojciec św. Jan Paweł II dnia 5 marca 2000 r. 

"Zewnętrznie złożyły się na to opisane fakty. Czułem jednak, że poza nimi kryła się wyższa moc i wyższa strategia. Wtedy szczególnie jasno przypomniałem sobie słowa M.Stelli: Modlimy się o to, aby Bóg zabrał raczej nas, niż Księdza, jeżeli potrzebna jest ofiara..."

(ks. A. Zienkiewicz)

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Częstochowskie Wyd. Diecezjalne REGINA POLONIAE
Częstochowa 1986 (wyd. I)

 

Wcześniej publikowane na łamach "Niedzieli" artykuły z zakresu przygotowania do życia rodzinnego.

[...] Jeżeli miłość jest najwyższą wartością moralną, jeżeli miłość nadaje sens życiu i "nasze szczęście tworzy", jeżeli miłość jest najwyższym nakazem Chrystusa - i to nakazem, do którego sprowadzają się wszystkie inne ("Na tych dwóch przykazaniach całe Prawo zawisło i Prorocy" - Mt 22,40), jeżeli miłość jest warunkiem zbawienia, to wtedy konsekwentnie wszystko musi być prześwietlane miłością i wszystko tej miłości podporządkowane. A więc i problemy istnienia, i życia, i postępowania na wszystkich płaszczyznach muszą być widziane w świecie miłości i na nią zorientowane. Tę konsekwencję czytelnicy winni zauważyć w tych rozważaniach, które się łączą z sobą wspólną nicią miłości.

(ks. A. Zienkiewicz w: Wprowadzenie)

Pełna treść książki w Księgozbiorze Wirtualnym Federacji "Fides"

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej
Wrocław 1988 (wyd. II)

 

"Młodzi i starsi czytelnicy szukają, pytają, proszą...

Świadczy to bardzo dobrze o potrzebie tego rodzaju publikacji, opartych jednoznacznie o antropologię i etykę chrześcijańską, przedstawiających otwarcie i bez kamuflaży, bez łagodzenia i permisyjności trudne wymogi Ewangelii i Kościoła."

"... ogół młodzieży katolickiej czuje, że "twarda' etyka ewangeliczna - to fundament, na którym buduje się trwały "dom na skale" - dom godny człowieka na ziemi i dom losu przyszłego, czego nie można uczynić na lotnych piaskach relatywizmu i bagnistym gruncie permisyjności."

(ks. A. Zienkiewicz w: Słowo wstępne do wydania drugiego)

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. Apostolstwa Modlitwy
Kraków 1990 (wyd. III)

 

Książka jest adresowana do:
a) młodzieży akademickiej, szkolnej i pracującej - od 16 roku życia,
b) katechetów oraz duszpasterzy uczących w szkole i prowadzących kursy przedmałżeńskie,
c) Poradni Życia Rodzinnego.

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. Oficyna Współczesna
Wrocław 1994 (wyd. IV)

 

"Są to rozważania o najbardziej istotnych problemach życia i jego sensu z naczelną chrześcijańska wartością moralną, której na imię: m i ł o ś ć. Miłość ta jest wszczepiona w naturę ludzką, ale musi być pielęgnowana, zakorzeniona i studiowana w procesie pracy samowychowania. Rozważania te oparte są o fundamenty chrześcijańskiej teologii, ale uwzględniają także studia wielkich i odpowiedzialnych autorytetów świeckich naszego czasu (A. Carrel, V. Frankl, E. Fromm i in.).

Refleksje tej książki nie boją się wkraczać w świat trudnych i zobowiązujących, moralnych problemów człowieka - szczególnie młodego. Nawet niektórzy chrześcijanie nazywają etykę ewangeliczną "twardą mową" i przed tą nazwą nie musimy się bronić, bo wszystko, co wartościowe, trzeba z trudem zdobywać, a zwłaszcza - wartości moralne."

(ks. A. Zienkiewicz w: Wprowadzenie)

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Wyd. OO. Franciszkanów "Bratni Zew"
Kraków 2002 (wyd. V)

 

"Podejmujemy w tej książce problemy ogólne zawarte w haśle: miłość - małżeństwo - rodzina. Jak one są doniosłe, a zarazem pełne ukrytych często treści i tajemnic, tego nie trzeba dowodzić. Przede wszystkim miłość. Rozbrzmiewa nią cała Ewangelia. Jezus uczy słowem i czynem, że jest ona najwyższą wartością moralną. I wymaga jej w trybie najwyższego przykazania. I wszystkie inne przykazania sprowadza do wymogu miłości: "Na tych dwóch przykazaniach - miłości Boga i miłości człowieka - opiera się całe Prawo i Prorocy" (Mt 22,40).

[...] I właśnie w imię miłości będziemy się starali przez wszechstronne rozważania tych problemów - w świetle psychologii, etyki, medycyny, a głównie w świetle Pisma św. i nauki Kościoła - niejeden pogląd sprostować czy mit rozproszyć, niejedną prawdę ukazać czy przypomnieć. Przyświeca mi nadzieja, że w ten sposób może kogoś uda się z nieszczęścia uratować, kogoś obronić, komuś pomóc. Jeślibym tylko jedną dziewczynę uchronił przed tragedią, a jednemu chłopcu pomógł osiągnąć dojrzałą miłość i założyć szczęśliwą rodzinę, mój trud się opłaci. A przecież z Bogiem tę nadzieję można poszerzyć..."

 

Kliknij aby posłuchać fragmentu tej książki czytanej głosem Ks. Zienkiewicza (MP3)

(ks. A. Zienkiewicz w: Wstęp)

 

 

Miłości trzeba się uczyć

Ks. Aleksander Zienkiewicz
Pierwsze tłumaczenie na język ukraiński
Wydawnictwo "Svichado"
Lwów 2009